Co zrobić, by nasz pies nie uciekał? A jeżeli już do tego dojdzie, to jak najszybciej zlokalizować zwierzaka? Odpowiedź brzmi: z lokalizatorem gps dla psa i aplikacją Bezpieczna Rodzina w usłudze Bezpieczne Zwierzę. Dzisiaj dokładniej przyjrzymy się tej kwestii. Każdy właściciel czworonoga powinien zapoznać się ze szczegółami tego tematu, by jego pies był na co dzień w pełni bezpieczny.
Kiedy psy uciekają?
Wiele zwierząt ma tendencję do uciekania. Często dzieje się tak podczas spacerów, zupełnie nie z winy właściciela. Zdeterminowany pies, który ujrzy np. ptaka czy sarnę (a ma silnie rozbudzony instynkt myśliwski, tak jak na przykład zwierzę rasy Gończy polski) jest w stanie zrobić naprawdę wiele, by dorwać ofiarę. Zerwie się ze smyczy, wypnie z szelek, czy pociągnie tak mocno, że właściciel nie będzie w stanie go utrzymać. Do różnych sytuacji może dojść także kiedy pies długo przebywa w ogrodzie. Czworonóg, np. znudzony wielogodzinnym przesiadywaniem na zewnątrz bez swoich właścicieli, może szukać sposobów na ucieczkę. I tutaj znowu determinacja i pomysłowość sięgają zenitu. Pies jest w stanie znaleźć obiecującą dziurę w ogrodzeniu, albo przegryźć płot tak, że bez problemu wyjdzie. W przypadku bardziej sprawnych zwierząt niewykluczone jest wspięcie się po ogrodzeniu i ucieczka na drugą stronę. Czy można temu zaradzić? Co zrobić, by nasz pies nie uciekał, a jeśli już dojdzie do tego, jakie mamy rozwiązanie na to, by szybko go znaleźć? Odpowiemy na te wszystkie pytania. I przede wszystkim bez obaw – opcji jest sporo. Z pomocą przychodzą nowoczesne technologie. Warto je poznać, by być świadomym i odpowiedzialnym właścicielem psa.
Dobre wychowanie psa przede wszystkim
Niektóre psy wykazują większą tendencję do uciekania, a niektóre mniejszą. Są rasy psów, jak np. beagle czy gończe polskie, które mają silnie rozwinięty instynkt myśliwski i czasem ten rządzi nimi bardziej niż człowiek. Nie oznacza to jednak, że nawet tak skrajnych przypadków nie można ułożyć. Grunt to zabrać się za to jak najwcześniej – najlepiej już w wieku szczenięcym. Warto udać się z psem na szkolenie albo skorzystać z tzw. psiego przedszkola. Jeżeli nie mamy ochoty (albo np. środków) na to, by korzystać z regularnej pomocy szkoleniowca, to sami weźmy sprawę w swoje ręce. Pomocna może okazać się fachowa literatura. Nie chodzi jednak o to, by czytać tony książek, wystarczą podstawy, które można uzupełniać wiedzą dostępną bezpłatnie w internecie. Blogi, artykuły fachowe na portalach i oczywiście wideo na YouTube – znajdziemy sporo profesjonalnych behawiorystów, trenerów itd., którzy w świecie online’owym pokierują nas, jak pracować z własnym psem, by osiągnąć satysfakcjonujące efekty – z jednej strony brak skłonności do ucieczek, ale także po prostu codzienne posłuszeństwo. To wyjdzie na dobre nie tylko nam, ale samemu psu, który będzie czuł się spokojniej i przede wszystkim będzie po prostu bezpieczny. Bo finalnie o to chodzi najbardziej.
Podczas podstawowych szkoleń zwierząt, najważniejsze jest przyswojenie tzw. komendy przywoływania. Chodzi o to, że niezależnie od sytuacji, nasz czworonóg, zawołany przez nas, zawsze do nas przybiegnie. Psy dość szybko uczą się tej komendy, którą potem podczas spacerów i nie tylko realizują. Warto mocno nad tym popracować, by komenda działała także w skrajnych sytuacjach, np. gdy pies w typie myśliwskiego wytropi potencjalną ofiarę podczas spaceru.
Chip dla nas – czy pomoże zlokalizować psa?
Wielu właścicieli psów uważa, że skoro ich czworonóg został wyposażony w chip, to sprawa niejako jest załatwiona. Gdy zastanawiają się jak najszybciej zlokalizować psa w razie ucieczki, to myślą, że przecież to właśnie ten mikrochip pomoże. Niekoniecznie. Chip jest ogromną pomocą, ale nie wszyscy rozumieją istotę jego działania. Gdy ktoś znajdzie błąkającego się czworonoga i zabierze go do weterynarza, lekarz z łatwością sprawdzi czy pies ma chip. Jeśli tak – odczyta dane właściciela, co pozwoli szybko i szczęśliwie zakończyć sprawę. Jeżeli jednak nasz psiak zaginie, nie będziemy w stanie sami zlokalizować go tylko i wyłącznie na bazie chipa. Dlatego warto pomyśleć o innych, nowocześniejszych rozwiązaniach, które pomogą nam w razie trudnych sytuacji jak najszybciej zlokalizować psa, a informacje dostępne będą pod ręką – w telefonie komórkowym.
Lokalizatory dźwiękowe
Lokalizatory dźwiękowe to małych rozmiarów urządzenia, które mocowane są do obroży psa. Jeżeli nasz ukochany zwierzak zniknie nam z oczu, to wystarczy wcisnąć przycisk w nadajniku, który mamy ze sobą. Wówczas z okolic obroży psa zacznie wydobywać się dość głośny dźwięk, który jesteśmy w stanie usłyszeć nawet w odległości kilkuset metrów (wszystko w zależności od producenta, na którego produkt się zdecydujemy). Takie rozwiązanie ma podstawową zaletę – jest dość tanie i proste w użyciu. Ma też jednak wiele minusów – przede wszystkim dźwięk, który będzie wydobywał się tuż przy uszach psa, może czworonoga przestraszyć. Po drugie jeżeli zwierzak znajdzie się w sporej odległości od nas, to może okazać się, że po prostu go nie usłyszymy.
Lokalizator radiowy
Psy mogą na obroży nosić także lokalizator radiowy. Właściciel psa ma przy sobie odbiornik z wyświetlaczem LCD, którym kieruje szukając swojego czworonoga. Gdy chcemy rozpocząć lokalizację i uzyskać najważniejsze informacje o miejscu pobytu naszego przyjaciela, naciskamy odpowiedni przycisk i… gotowe. Niestety i tutaj mamy dość poważną wadę – mianowicie zasięg tego urządzenia wynosi maksymalnie kilkaset metrów. Co wtedy, gdy nasz pupil ucieknie o wiele dalej? Warto od razu pomyśleć o bardzo skutecznym urządzeniu.
Lokalizator dla psa
Technologia lokalizacji satelitarnej GPS kojarzy nam się przede wszystkim z nawigacją w samochodzie lub smartfonie. Dlaczego by jednak nie korzystać szerzej z tego rodzaju rozwiązań? Satelity umieszczone na orbicie ziemskiej oraz sygnał GPS nadawany przez nadajnik pozwalają na bardzo szybkie i sprawne odczytanie informacji, skąd dociera dany sygnał. Działa to nie tylko w przypadku lokalizowania zwierząt, ale oczywiście także i ludzi.
Lokalizator GPS to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie ze wszystkich przedstawionych do tej pory. Jego podstawową wadą na pewno jest cena (kilkaset złotych, choć warto szukać promocji, np. na bezpiecznarodzina.pl). Tego typu urządzenia oparte są o połączenie systemów GPS oraz GSM. Nadajnik, wbudowany w specjalną obrożę, posiada także kartę SIM, która przeznaczona jest do kontaktu z odbiornikiem. Dzięki temu możemy zlokalizować naszego pupila na dwa sposoby:
- poprzez jednorazowe SMS-y, które zawierają informację na temat tego, gdzie w chwili obecnej znajduje się nasz pies – ta opcja, jak nietrudno się domyślić, nie jest do końca precyzyjna. W chwili wysłania powiadomienia SMS pokazuje nam konkretną lokalizację psa, ale zanim się zorientujemy, zwierzę może się już przemieścić. W tym przypadku nie będziemy znali dokładnej lokalizacji, ale na pewno obszar, w obrębie którego przebywa nasz zwierzak;
- poprzez specjalne aplikacje, które działają na każdym smartfonie niezależnie od systemu operacyjnego – w tej opcji trzeba wykupić abonament na korzystanie z lokalizacji. Dzięki temu będziemy mogli korzystać z tej technologii zarówno w telefonie, jak i na komputerze. Będziemy stosowali do tego popularne mapy, z których korzystamy na co dzień, np. Google Maps.
Jak najszybciej zlokalizować psa za pomocą GPS? Tak to działa
Lokalizator GPS to, jak wspomnieliśmy, niewielkie urządzenie, które musi znajdować się w wytrzymałej obudowie, która nie będzie przemakać. Najlepiej wybierać akcesoria od sprawdzonych producentów, na przykład model lokalizatora dla psa Locon Dog od Bezpiecznej Rodziny. Taki nadajnik GPS jest bardzo mały, a co za tym idzie – wygodny, więc nie będzie przeszkadzał psu w codziennym funkcjonowaniu. Nie uszkodzi się także w trakcie szaleństw czworonoga, nawet gdy ten będzie intensywnie biegał czy np. pływał. Warto pamiętać, że urządzenie musi być ładowane, niemniej jednak na jednej baterii wytrzyma nawet 10 dni. Zresztą, urządzenie samo przypomni nam, że należy je podłączyć do zasilania (na telefonie właściciela pojawi się alert). Informacje o stanie baterii są zawsze dostępne również na telefonie właściciela w aplikacji mobilnej.
Jak najszybciej zlokalizować psa, gdy ten nam zaginie/ucieknie?
Gdy chcemy namierzyć naszego psa, to musimy jedynie namierzyć sygnał GPS nadawany przez lokalizator w formie chipa dla psa. To nie jest skomplikowane z wykorzystaniem urządzenia GPS od Bezpiecznej Rodziny, gdyż wystarczy je powiązać z bardzo komfortową w użyciu aplikacją Bezpieczne Zwierzę na smartfona lub inne urządzenie mobilne, a także z kontem w serwisie WWW. W aplikacji wystarczy uruchomić lokalizację GPS zwierzęcia i po paru sekundach otrzymamy informację o tym, gdzie obecnie się znajduje. Żądanie lokalizacji możemy ustawić co kilka minut – w ten sposób zobaczymy trasę, jaką pokonał nasz pupil. Co ciekawe i ważne – w pamięci lokalizatora GPS zapisują się dane lokalizacje, co daje nam możliwość prześledzenia całej drogi, jaką pies pokonał w danym okresie. Istotne jest także to, że urządzenie poinformuje nas o tym, że zwierzak opuścił tzw. bezpieczny teren (np. poza ogród). Wówczas otrzymamy odpowiednie powiadomienie i będziemy mogli zareagować natychmiast.
Jest jeszcze jedna funkcja, z której bardzo często korzystają użytkownicy, który mają chip dla psa z GPS-em. Dzięki urządzeniu można nasłuchiwać co dzieje się w pobliżu zwierzęcia. Jak to zrobić? Wystarczy wybrać odpowiednią opcję z aplikacji mobilnej. W trakcie nasłuchiwania urządzenie działa dyskretnie – nie wydaje żadnych dźwięków, nie wibruje, nie świeci, nie miga itd.
Dodatkowe korzyści z lokalizatora GPS
Korzyści z posiadania i używania lokalizatora dla psa i GPS dla kota Locon Cat jest naprawdę bardzo wiele. Przede wszystkim możemy sobie pomóc w razie ucieczki naszego pupila. Informacja o miejscu pobytu zwierzęcia zawsze pojawi się w naszym telefonie. Nie zawsze jednak zwierzak chce uciec – czasem robi to ze strachu, np. gdy zbliża się burza albo strzelają fajerwerki (na te drugie trzeba szczególnie uważać). W przypadku zerwania się ze smyczy i ucieczki w popłochu, koniecznie zadziałajmy od razu. Im szybciej sprawdzimy dane lokalizacyjne naszego pupila, tym lepiej. Warto pamiętać jeszcze o jednej kwestii – często dochodzi także do kradzieży psów. Jeżeli posiadamy wartościowego, rasowego czworonoga, to może się okazać, że ktoś będzie miał na niego chrapkę. Tym bardziej warto zastosować lokalizator GPS, który pomoże nam (albo policji) znaleźć pupila i uchronić go przed dalszą sprzedażą, wywiezieniem za granicę itd.
Chyba żadnego właściciela czworonożnego pupila nie trzeba już przekonywać, że lokalizator GPS to świetne urządzenie, które pozwoli nam jak najszybciej zlokalizować psa w razie awaryjnej sytuacji. Troska o bezpieczeństwo zwierząt może być prosta, a kontrola psów nie musi wiązać się z ciągłym stresem i niepokojem.
Czipowanie psa – czy warto?
Czipowanie psów to jedna z najważniejszych rzeczy, jakie każdy właściciel powinien zrobić! Wszystkie dane takiego zwierzaka mogą trafić wtedy do Europejskiego systemu baz danych, co znacznie ułatwia identyfikację zwierzęcia, kiedy Twojego psa znajdzie obca osoba. Chip znajduje się pod skórą psa i jest dla niego niewyczuwalny, zwierzę nie ma żadnego dyskomfortu.
